czwartek, 5 grudnia 2013

dr.organic, Organic Aloe Vera Toothpaste (aloesowa pasta do zębów)

Pastę dr.organic kupiłam w sklepie Holland&Barret. Zapłaciłam za nią coś pomiędzy 4 a 5 funtów za 100 ml. Produkt wystarczył mi na około 6 tygodni stosowania dwa razy dziennie.



Producent zapakował kosmetyk w standardową tubkę. Korek jest odkręcany – czego nie lubię, bo mi wiecznie wszystko leci z rąk i nie inaczej było w tym przypadku.

Pasta jest przezroczysta i bezbarwna. Ma postać rzadkawego żelu. Smak ma cudowny – bardzo miętowy i odświeżający. Ale uwaga – mentol bardzo mocno chłodzi, co może być nie na rękę osobom z wrażliwymi zębami... 



Mimo braku SLS-ów pasta dobrze się pieni. W ogóle kupiłam ją właśnie ze względu na naturalny skład. Produkt o wiele bardziej przypadł mi do gustu niż opisywane tu wcześniej naturalne pasty Babuszki Agafii czy Lavery (zainteresowanych odsyłam do etykiety pasty do zębów). Mnie kosmetyk w żaden sposób nie podrażnił, ale uczulam, że zawiera dużo aloesu, na który wiele osób jest uczulonych.



Jeśli chodzi o działanie, muszę przyznać, że pasta genialnie odświeża oddech. Podczas jej stosowania nie miałam żadnych problemów z dziąsłami, aftami, próchnicą, ani tym podobnych atrakcji. Pasta ma być wybielająca, ale nie wiem, czy tak działa, bo nie narzekam na kolor swoich zębów... Kosmetyk byłby moim ideałem, gdyby nie fakt, że dość szybko po umyciu zębów (po kilku godzinach) zbierała mi się na nich płytka nazębna. A ja myję kły dwa razy dziennie, więc w tej kwestii produkt mnie zawiódł :( Sądzę, że pasta będzie idealna dla osób, które po szczoteczkę i pastę sięgają częściej niż dwa razy dziennie...

28 komentarzy:

  1. Ja obecnie jestem zakochana w paście do zębów Himalaya:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaintrygowałaś mnie tym produktem. W Norwegii jest mały wybór past do zębów, ale może będąc w Polsce poszukam jakiś o bardziej naturalnych składach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rónież nie znam ale wolę standardowe pasty do zębów:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z past używam zazwyczaj tych typowych drogeryjnych.... Tej niestety nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, czy ta marka jest w ogóle w Pl dostępna :/

      Usuń
  5. Zaciekawiłaś mnie, bo właśnie odkrywam świat naturalnych past i jak na razie - jestem zachwycona. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chciałabym być zachwycona, ale niestety wszystkie naturalne pasty, jakie do tej pory próbowałam, nie dawały mi poczucia czystych zębów przez dłużej niż 6 godzin :(

      Usuń
  6. U mnie od kilku miesięcy pasta Colgate Max One.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli kupuję pasty drogeryjne, zwykle stawiam właśnie na colgate :)

      Usuń
  7. Brzmi nieźle. Dawno nie miałam żadnej eko pasty, a kupiłabym sobie dla odmiany od zwykłych, drogeryjnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że mogłabym zaprzyjaźnić się z tą pastą, ponieważ często myję zęby, a zależy mi na naturalnym składzie. Niestety, SLES funduje mi afty:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze spróbować , choc jak dużo miety to mnie drażni:P

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam z tej firmy żel aloesowy i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja wrażliwiec to raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja używam tylko tych drogeryjnych past do zębów. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny blog, będę Cię odwiedzać częściej :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...