Ostatnie 3 dni były przemiłe.Odwiedziły nas moje licealne Przyjaciółki. Przyleciały specjalnie z Polski, żeby zorganizować baby shower. Świetnie się bawiłam, a Małej na pewno spodobają się wszystkie prezenty :)
***
A dziś makijaż z soboty. Bo Ewelina prosiła o malunek z użyciem paletki Vintage Romance już jakiś czas temu, a ja nie mogłam się zmobilizować. Ostatnio ciągle jadę na trybie lenia. Czy ciąża to dobra wymówka? Nie wiem, ale naprawdę nic (totalnie nic) mi się nie chce... Zatem przepraszam, że to tyle trwało. Niestety wyszło tak, że jak już makijaż wzięłam i zmalowałam, nie było zbyt fajnego światła i zdjęcia są jakie są...
W obiektywnie Słomki:
I samojebki:
Użyte cienie:
Kreski zrobiłam kredką z Avonu Słomki (supershock, Blackberry). Na ustach mam pomadkę Rimmela w odcieniu Nude Pink.
Jak romantycznie:) Pięknie Ci w fioletach:)
OdpowiedzUsuńKurcze ale Wam zazdraszczam, że jesteście razem. Tęsknię, wyglądasz cudnie i wcale nie tak jakby Ci się nic nie chciało ;)
OdpowiedzUsuńprzesyłamy buziaki :*
Usuńdzięki kochana :* ale nie kłamię, totalnie mi się nie chce... a do tego puchną mi stopy i dłonie :(((
Ładnie i pasuje do twych oczu.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz ;) zwłaszcza na 5 i 6 zdjeciu :)
OdpowiedzUsuń:* Romantycznie - to dobre określenie i świeżo jeszcze :) ładne kolorki ma ta paletka:)
OdpowiedzUsuńMała zaliczyła pierwszą imprezkę :)) i to w takim doborowym składzie :*
paletka jest cudna. ja niestety nie potrafię oddać na zdjęciach jej uroku
UsuńMałej też chyba się podobało :D
dzięki kochana :*
Ostatnio ciągle jej używam ;)
OdpowiedzUsuńwcale się Ci nie dziwię :)
UsuńObiektyw Słomki Cię kocha :)))) TO widać!
OdpowiedzUsuńMogę tylko pozazdrościć spotkania. bardzo bardzo.
A kredkę Blackberry mam i faktycznie to udany kolorek.
Ciekawe jak u mnie ta paleta się spisze, bo póki co nabiera mocy :D
a mi się wydaje, że obiektyw Słomki znalazł zmarszczki, o których nie wiedziałam :P ale tak, kolory oddaje lepiej niż mój aparat...
UsuńSłomka zgodziła się zastąpić mnie w pracy do końca sezonu, moja dobra dusza ;)
kredka jest cudna! ogromnie mi się podoba ten kolor
mam nadzieję, że będziesz zadowolona. aczkolwiek brakuje w niej jasnego, matowego cienia do rozcierania i pod łuk brwiowy....
Zmeczona imprezowaniem bylas po prostu. A poza tym ze mnie fotograf jak z koziej dupy trabka.
Usuńnie imprezowałyśmy w piątek :P
Usuńoj tam, oj tam
Że tak się tu wtrące, zmarszczki mimiczne ma każdy, a faktycznie Słomka dała radę lepiej uchwycić kolory:) mnie Sleeki już dawno nie kręcą, ale z chęcią oglądam makijaże nimi wykonane. Piękna Mamusia z Ciebie!
Usuńwiem, wiem :)
Usuńmnie Sleeki dawno nie kręciły, ale w tej paletce akurat się zakochałam. cudna jest ;)
aha, dziękuję :)
Usuńmoim zdaniem ciąża Ci służy ;)
OdpowiedzUsuńnie mogę narzekać :)
UsuńOd razu w oczy rzuciła mi się moja ukochana Blackberry ;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz :*
kredka jest cudna :)
Usuńdziękuję :*
zamówiłam tą paletkę wczoraj, może jutro do mnie doleci
OdpowiedzUsuńpiękne kolory ;)
paleta jest cudna. mam nadzieję, że będziesz z niej zadowolona :)
UsuńŚlicznie Ci w tych kolorach ;) no i piękna cera i nawet nie zaprzeczaj :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńoj, niestety muszę. ale korektor poradził sobie z przykryciem wysypu :P
Też działam korektorem, a nie jestem w stanie tak ładnie zatuszować jak Ty ;)
Usuńmuszę przyznać, że znalazłam swój korektorowy ideał - Collection. świetnie kamufluje wyprsyki
Usuńtez go mam, ale na mojej twarzy krótko się trzyma
Usuńnaprawdę? ojej :(
UsuńTragiczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńŁadnie:) Ja dziś malowałam się Vintage Romance:D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńi jak?
Śliczny makijaż, pięknie Ci w fioletach ;)
OdpowiedzUsuńJakoś za dużo brokatu ma dla mnie ta paleta, nie czuję się skuszona. Nie mniej Ty wyglądasz bardzo ładnie w zaprezentowanych kolorach:)
OdpowiedzUsuńtylko dwa cienie są z brokatem...
Usuńdziękuję :)
moje kolorki i wysyłam mojego faceta do UK po nią ;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żeby ją dla Ciebie zdobył :)
UsuńSubtelnie :-)
OdpowiedzUsuńna żywo nie było subtelnie, ale aparat zawsze zjada kolory ;)
UsuńJak Ci pasują fioletowe cienie!
OdpowiedzUsuńSłomcia się postarała, ładne zdjęcia :)
ta tonacja mi pasuje ;)
UsuńBardzo co te kolorki pasują:)
OdpowiedzUsuńdobrze się w nich czuję :)
UsuńŁadna jest ta paletka :) Ślicznie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńchyba jedna z najładniejszych sleeka :)
Usuńdziękuję :)
Ciąża to spoko wymówka. Dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuń(prawie jak wiersz ;-))
coś jest na rzeczy, bo jeszcze nigdy nie miałam aż takiego lenia :P
Usuńdziękuję :)
Bardzo Ci pasują filety :) Mi też, więc idę coś zmalować i do pracy ("do szkoły, do fabryk, do roli" :))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
lubię fiolety :)
Usuńnawzajem!
Bardzo ładne oczko :)
OdpowiedzUsuńTaki dzienniak fajny :) w ogóle to ładnie wyglądasz :) służy Ci ta ciąża :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki, bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńSłomkowy aparat świetnie wydobywa kolory :) Bardzo podoba mi się makijaż :) Buziaki! :***
OdpowiedzUsuńto prawda, jej aparat lepiej widzi kolory niż mój...
Usuńcieszę się :) buziaczki :*
Ładnie ci i Słomka ładnie to uchwyciła!
OdpowiedzUsuńPasują Ci te kolory :-*
OdpowiedzUsuńTeż lubię tę paletkę Sleeka, udała im się!! :-)
dobrze się w nich czuję :)
Usuńowszem, bardzo udana paletka :D
Świetny make up:")
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńBardzo lubię taką kolorystykę. Popracuj troszkę nad blendowaniem ;) :*
OdpowiedzUsuńcaly czas pracuje...
Usuńco ciekawe, na zywo nie bylo widac problemow z blendowaniem. caly makijaz byl rowniez o wiele lepiej napigmentowany. moj aparat lubi przeinaczac rzeczywistosc :/