niedziela, 26 grudnia 2010

Recenzja: Sensique, bezacetonowy zmywacz do paznokci o zapachu truskawki / Review: Sensique, strawberry nail polish remover without acetone

Często maluję paznokcie, więc i często testuję zmywacze. Niedawno zużyłam tragiczny zmywacz Isany (bardzo wysuszył mi paznokcie i skórki), więc kupiłam Sensiquea. Występuje on w kilku wersjach zapachowych (na pewno do wyboru jest zmywacz truskawkowy, pomarańczowy i kiwi, ale pewnie jest ich więcej, po prostu nie pamiętam) oraz pojemnościach (50 ml za ok. 2 zł i 150 ml za ok.5 zł). Producent pisze, że zmywacz jest "polecany do paznokci sztucznych i naturalnych. Zawiera aloes i witaminę B5, które nawilżają płytkę i skórki paznokcia. Skutecznie usuwa nawet ciemne emalie". Ja lubię ten zmywacz. Jest tani i nie wysusza płytki ani skórek. Czy je nawilża? Chyba nie, ale im nie szkodzi. Do tego nie śmierdzi jakoś tragicznie przez dodany owocowy zapach. Tak na marginesie, owocowy zapach utrzymuje się przez jakiś czas na paznokciu. Jest jednak coś, do czego można się przyczepić - dość ciężko zmywa się lakier. Schodzi on w całości, ale trzeba się troszeczkę napracować. Mi to jednak nie przeszkadza, bo pazurki nie cierpią;). Muszę jeszcze dodać, że pomarańczowym zmywaczem ciężej mi się zmywało lakier niż truskawkowym. Nie wiem, skąd ta różnica. Zmywacz na pewno warto wypróbować:)

zdjęcie: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=37361
 
Should you be in Poland and need a nail polish remover, I can recommend the one by Sensique. The remover is scented (you can choose from kiwi, strawberry, and orange versions; there is more but I can't remember them right now). The good things about the remover are its price (around 50p for 50 ml and Ł1 for 150 ml), fruity scent, and the fact that it does not do any harm to the nails and cuticles. It may take a little more time to remove the varnish as compared to removers with acetone but Sensique is definitely worth trying. It can be used both on natural and fake nails.

1 komentarz:

  1. Mam ten zmywacz w wersji kiwi :)
    Coś mi się obiło o uszy, że pomarańczowy jest bezacetonowy, może dlatego troszkę ciężej się nim zmywa. Fajna odskocznia od zwykłych zmywaczy, które zwyczajnie śmierdzą. :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...