środa, 17 października 2018

Zdobycze września.

Gdyby nie Hexxana, zdobyczy września byłoby tyle, co moich zakupów, czyli:


Kupiłam żel pod prysznic, olejek Dove do mycia Beauty Blendera i wreszcie trafiłam na odpowiedni odcień sławnego w internetach korektora MUR. Ja wiem, że zbiera on skrajne opinie, ale to paradoksalnie podsyca moją ciekawość, więc wzięłam, mimo iż w ostatnich miesiącach obrodziło u mnie w korektory.
 
 
A szalona Asia bez okazji przysłała mi Wielką Pakę Pełną Skarbów:



Póki co polubiłam się z podkładem Neve, bo ładnie się nosi.



Z totalnego braku czasu nie malowałam paznokci od ponad dwóch miesięcy... Muszę w końcu do tego wrócić, bo nowe zabawki czekają!

Asiu, dzięki :*

22 komentarze:

  1. Takie zabawki też bym chciała :D Miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pocieszenie powiem Ci, że i ja prawie nic nie kupuję, tyle że u mnie wynika to raczej albo z braku konkretnych rzeczy, na jakie miałabym ochotę, albo z braku kasy, bo mam teraz inne ważniejsze wydatki. Ale jak zauważyłaś, dzięki Hex masz możliwość w jakimś stopniu zniwelować zakupowe braki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tyle, że to nie były zakupowe braki wynikające z niemożliwości kupienia brakujących mi rzeczy (bo kupiłam to, co mi się skończyło i czego potrzebowałam, no oprócz korektora). ta wielka paka od Hexx niesamowicie jednak poprawiła mi humor tamtego dnia ;) no i znalazły się w niej rzeczy, w których dziś jestem zakochana, np. podkład w kamieniu czy odżywka do włosów - jest mega!

      Usuń
    2. No to jeszcze lepiej w takim razie :)

      Usuń
  3. Świetne zabawki! Życzę miłego użytkowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. dove ma w sobie to coś, bardzo lubię ich kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekaw ejak się sprawdza ten masazer :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha, niestety nie miałam czasu na spokojnie go potestować. to już jak się u mnie w pracy uspokoi ;)

      Usuń
  6. Dove jest przyjemny dla skóry, bardzo lubię ich żele pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Do żeli Dove zawsze chętnie wracam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo dobroci, produkty Dove bardzo lubie <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo radości i pozytywnych wrażeń :*

    Uprzedzę tylko, że krem z Oskia jest specyficzny. Pokładałam duże nadzieje w całej linii, bo markę naprawdę lubię, ale niestety... Może dla Ciebie będzie bardziej trafiony, a jeżeli nie, to pozbądź się go bez żalu! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Masażer... ciekawe, czy to naprawdę działa. Ciekawe, czybym używała ;).
    Mam nadzieję, że znajdziesz w końcu czas na sen, malowanie paznokci i książki <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Nooooo to jestem przeogromnie ciekawa jak ocenisz ten korektor :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie obiecuję sobie zbyt wiele, ale za 4 funty nie mogłam nie kupić i nie sprawdzić ;)

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...