Ostatnio na nowo przechodze przez faze na lakiery matowe, chociaz nie do konca lubie efekt z matowym top coatem. Inaczej prezentuja sie mimo wszystko matowe Orly czy P2 a teraz mam okazje uzywac matowy lakier Hean i jestem pod wraznieniem:-) W kazdym razie faktycznie jest to fajny sposob na odswiezenie koloru, ktory w oryginalej wersji nie do konca Nam pasuje:)
lubię mat na paznokciach :) a ten top długo utrzymuje matowy efekt? (bo mój essence po paru godzinach jakby znika, paznokcie nie są całkiem błyszczące, ale już na pewno nie matowe).
Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)
Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)
UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.
Super wygląda :) Wydaje mi się, że matowy topcoat to dobry ratunek dla lakierów, które nie do końca przypadły nam do gustu ;)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie! :D też muszę w końcu kupić matowy topcoat...
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie kosodrzewiny, bardzo mi się podoba w tej wersji ;)
OdpowiedzUsuńMUSZĘ sobie kupić to coś do matowienia:D Za ile kupiłaś ten top coat?
OdpowiedzUsuńOstatnio na nowo przechodze przez faze na lakiery matowe, chociaz nie do konca lubie efekt z matowym top coatem.
OdpowiedzUsuńInaczej prezentuja sie mimo wszystko matowe Orly czy P2 a teraz mam okazje uzywac matowy lakier Hean i jestem pod wraznieniem:-)
W kazdym razie faktycznie jest to fajny sposob na odswiezenie koloru, ktory w oryginalej wersji nie do konca Nam pasuje:)
Pozdrawiam:*
Kosodrzewino, matujący top albo jakiś krak :)
OdpowiedzUsuńGrzee, dzięki :) teraz pełno takich lakierów na rynku :)
Lady, lepiej niż normalnie, prawda?
Kokosowa-panno, swojego Rimmela kupilam w UK za około 5 funtów, nie wiem, czy ten top jest dostępny w Polsce
Hexx, ja bardzo lubię matowe wykończenie :)
Wygląda idealnie! ;)
OdpowiedzUsuńDobrze mu w matowym wykończeniu. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt:)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńSunny, Kathy, Sayuri, :) dzięki :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt, ale bez matu też mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńNo welur jak się patrzy! Piękny kolor :) Kupiłam matt z essence i teraz będe matowić wszystkie moje lakiery :D
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawa sprawa z tym matowieniem, daje ładny efekt. może warto spróbować?
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam efektu zmatowienia, a wydaje się ładny:-)pozdr
OdpowiedzUsuńcześć! nominowałam Cie do One Lovely Blog Award". Zapraszam do zabawy, szczegóły w moim ostatnim wpisie na blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmam teraz do przetestowania lakier z hean :P wlasnie matowy, ale waham sie jakos nie moge sie przelamac :)
OdpowiedzUsuńOpos, na żywo w niezmatowionej wersji bardziej widać pociągnięcia pędzelka niż oddał to aparat, co mi się nie bardzo podoba...
OdpowiedzUsuńSprawdzanko, ha ha, ja też wszystkie prędzej czy później matowię :D
Little XXS, :)
Nestii, warto :) zwłaszcza z neonami czy duochromami, efekt może zaskoczyć :)
Basiu, ja lubię :)
Katharina, dziękuję!
ooliskaa, przełam się i pokaż :)
Wole bardziej błyszczące :)
OdpowiedzUsuńlubię mat na paznokciach :) a ten top długo utrzymuje matowy efekt? (bo mój essence po paru godzinach jakby znika, paznokcie nie są całkiem błyszczące, ale już na pewno nie matowe).
OdpowiedzUsuń