piątek, 13 stycznia 2012

Barry M, Limited Edition Effects, 142 lilac foil

Lakier ten kupiłam w listopadzie przy okazji kompletowania wymiankowej paczki. Wiecie jak to jest - przeglądacie różne szafy i tu nagle przed oczami ukazuje się magiczny napis "Limited Edition". Taaa... W tym roku będę silniejsza :) Tym bardziej, że lakier chyba lepiej wygląda w butelce niż na paznokciach...
  • Dostępność: Superdrug, Boots - LE
  • Cena: 2,99 funtów
  • Pojemność: 10 ml
  • Kolor: lilak z domieszką szarości; wykończenie foil
  • Konsystencja: w sam raz
  • Pędzelek: klasyczny
  • Krycie: lakier wymaga dwóch warstw
  • Wysychanie: w normie
  • Zmywanie: bez większych problemów
  • Trwałość: zaczął odpryskiwać drugiego dnia, ale moje paznokcie znowu przechodzą trudny okres (co widać na palcu wskazującym), więc to może być wina ich kondycji, nie lakieru
Podoba się Wam? Ja nie wiem, co o nim sądzić.




I confess, I only bought this varnish because it's a Limited Edition. What a junkie I am, oh boy. To add to my shame I like it better in the bottle than on my nails...
  • Availability: Superdrug, Boots - LE
  • Price: £2.99
  • Volume: 10 ml
  • Colour: grayish lilac; foil finish
  • Brush: classic
  • Coverage: two-coater
  • Drying time: standard
  • Removing: no problems
  • Durability: it started chipping on the 2nd day but my nails are not in a good condition so this might be the reason
Do you like it? I'm not sure if I do.

36 komentarzy:

  1. Ogladalam te buteleczke z kilku stron podczas ostatniej wizyty w Superdrug ale jakos ostatecznie sie nie zdecydowalam, Widze, ze dobrze zrobilam bo nie jest to moj kolor. Nie jest zly jednak nie dla mnie Ci on:D

    Sciskam:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm, kolor jest właśnie mój, sama nie wiem, co mi się w nim nie podoba.

      Buziaki :*

      Usuń
  2. przegapilas okazje!-w okresie przedswiatecznym mozna bylo go bezplatnie dostac przy wydaniu £6+ na kosmetyki barry m

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie jeszcze czeka grzecznie w kolejce na wypróbowanie, ale w buteleczce faktycznie super wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakiś taki nijaki. ale ja w ogóle nie jestem fanką foilowego wykończenia (dzięki bogu, przynajmniej ten jeden rodzaj lakierów mi się nie podoba, cud ;P)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jest taki zły, ale musiałabym mieć na niego fazę.
    Biedne paznokietki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba parafinowy krem Bielendy wpływał na paznokcie lepiej niż myślałam... teraz pracuję głównie w weekendy a paznokcie i tak się łuszczą i pękają :(

      Usuń
    2. O, a wiesz, że ja też polubiłam ten krem. Zacny jest.

      Usuń
    3. najlepszy krem do rąk, jeśli o mnie chodzi :)

      Usuń
  6. Patrzę na kolor i podejrzewam że w zestawieniu z moja karnacja wyglądałby zbyt sino, tak więc tym razem nie czuję się wiedziona na pokuszenie ;) Ale jestem w stanie zrozumieć czemu Cię urzekł, bo odcień faktycznie interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ogólnie lubię lilaki, ale ten faktycznie chyba jest zbyt siny

      Usuń
  7. Jak by to powiedziała moje przyjaciółka " d*py nie urywa". No ale ja nie lubie szarosci , a on ma cos szarego w sobie, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ma w sobie domieszkę szarego. fajne określenie :D

      Usuń
  8. nie podoba mi się, chyba przez wykończenie? no nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dla mnie taki sobie:) Może pod wzorkiem wyglądal by dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. mycie włosów mydłem jest hmm... dziwne ale z czasem można się przyzwyczaić :) wystarczy potrzeć kostką o skalp i włosy - piana jest bardzo podobna do tej z tradycyjnego szamponu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmm tak się patrzę na niego, patrzę i sama nie wiem czy mi się podoba czy nie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie :) zaraz po pomalowaniu paznokci pomyślałam sobie, że to brzydal jakich mało, później się przyzwyczaiłam, ale dalej nie wiem, co o tym odcieniu sądzić

      Usuń
  12. Nie do końca mi się podoba... Coś dziwnego jest w tym lakierze!

    OdpowiedzUsuń
  13. Otagowałam Cię. Jeśli masz ochotę, zapraszam do zabawy: http://lissaikosmetyki.blogspot.com/2012/01/tag-nasze-ulubione-seriale.html
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. no cóz, faktycznie :/ widziałam dzisiaj podobny kolorek ale też pomyślałam że na pazurkach może jakoś gorzej wyglądać..

    OdpowiedzUsuń
  15. szkoda, że ja tego nie przewidziałam :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie jest zły. PO prostu matalik.Ja skusiłam się dzisiaj na podobny z Catrice o wiele mówiącej nazwie Iron Maiden.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iron Mermaiden nie jest podobny :) ten konkretny lakier Catrice to bardzo ładny duochrom - zaręczam, że zupełnie inny niż mój Barry M (mam oba, Catrice jest o wieeele ładniejszy)

      Usuń
  17. lakier całkiem fajny, ale ja nie lubię takich trupiaków na swoich paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...